Mówią, że jak się nie poparzysz to się nie nauczysz. To powiedzenie można by trochę przekształcić i odnieść do edukacji. Bo jak czegoś sam nie doświadczysz to się nie nauczysz. A doświadczenie może być wielorakie, przy wykorzystaniu wszystkich zmysłów... dotyku, słuchu, węchu, smaku, wzroku. Na bogato. A im więcej doświadczenia, tym lepiej. Dzieciom z pierwszej klasy w Brzesku bardzo przypadł do gustu pomysł kolorowych plecaków, do których mogły na rzepy przypinać przybory szkolne. Za każdym razem musiały przy tym nazwać rzecz i określić jej kolor. I jeśli ktoś myśli, że to dla dzieci bułka z masłem, to się myli. Bo nawet jeśli znają one nazwy przyborów szkolnych i ich kolory, to zastanawiają się, co jest pierwsze, przymiotnik czy rzeczownik. No i jest jeszcze jeden ogromny problem... jakie przybory w jakim kolorze wybrać? Oj, żebyście widzieli, ile czasu mogą tak wybierać😀